logo

tel. (22) 861-31-30

kom. 608-355-172

sekretariat@profuturo.edu.pl

ul. Przyszłości 4

05-082 Blizne Łaszcz.

Poniedziałek - Piątek

8.00-17.00 | Sekretariat

7.30-18.30 | Szkoła

logo

tel. (22) 861-31-30

kom. 608-355-172

ul. Kaliskiego 29A

01-476 Warszawa

07:30 - 18:30

Pon. - Pt.

NAUKOWO-DYDAKTYCZNA WYCIECZKA DO ŁODZI

W środę 23 listopada uczniowie klas 1 G i kl. 6 wzięli udział w ciekawej wycieczce do Łodzi na interaktywną wystawę z Londynu „Discovery – laboratorium odkryć i wynalazków”.
Wielkie odkrycia naukowe porządkują lub nawet obalają stare, a tworzą nowe wyobrażenia o prawach natury.
Pierwszym takim odkryciem (III w.p.n.e.) była i jest do tej pory jest Geometria Euklidesa, która cała wiedze z geometrii sprowadziła do pewników (aksjomatów) i twierdzeń. Jest ona wzorem piękna i elegancji w naukach ścisłyc
                     
Czy wiesz jak powstaje dźwięk i czym on jest? Czy to, co widzisz na pewno jest tym, czym jest w rzeczywistości?… Czy wiesz, jaka jest szansa na wygraną na loterii? Wystawa ta wprowadziła naszych uczniów w świat eksperymentów, dzięki którym wiele z pytań, dotyczących natury zjawisk fizycznych, z jakimi spotykamy się na co dzień znalazły wyjaśnienia. Uczniowie nie byli tylko biernymi widzami, sami przeprowadzali eksperymenty, dociekali, szukali rozwiązań, a także dobrze się bawili.
W dziale „Łamigłówki i iluzje” najciekawsza była angielska zabawka popularna w XIX wieku „ptak w klatce”. Złudzenie opiera się na tworzeniu obrazu. Mózg przechowuje obrazy „ptak” i „klatka” i nakłada je na siebie tworząc pojedynczy wizerunek. Poruszające się spirale, trójwymiarowe obrazy, iluzje dające złudzenie wielkości i koloru sprawiły, że uczniowie – jak stwierdził Mateusz z kl. 6 – czuli się zahipnotyzowani.  
               
W dziale „Ryzyko” można było pograć w ruletkę, wylosować numerki w maszynie losującej (jak w totolotku). Ciekawe były wahadła, jak w ściennym zegarze i drugie 2-ramienne, zachowujące się nieprzewidywalnie. Podobną naturę ma wiele zjawisk w życiu: pogoda, wzrost liczby ludności etc.
Dział „Akustyka” nie musiał przypominać, że żyjemy w świecie dźwięków, ale te były inne niż otaczające nas w szkole. Dźwiękowa iluzja – nasze uszy wychwytują dźwięki naokół nas, ale to mózg ustala ich znaczenie. Komputerowo generowana melodia skomponowana przez prof. Sheparda wydawała sie wznosić wyżej i wyżej lub opadać niżej i niżej nie docierając nigdzie. W rzeczywistości każda melodia składa się z kilku harmonii, które są wielokrotnościami tego samego, podstawowego tonu.
                           
Z teraźniejszością połączył nas „teremin”, który został wynaleziony w latach dwudziestych przez Rosjanina Leona Teremina i by jednym z pierwszych elektronicznych instrumentów muzycznych na świecie. Stał się znany dzięki przebojowi zespołu „The Beach Boys” – „Good vibrations”. Jean Michelle Jarre grał na tereminie na koncercie w Stoczni Gdańskiej w tym roku. A uczniowie grali na świetlnej lirze, w której w miejscu strun znajdują się promienie świata podczerwonego. Oglądali też wykres swojej mowy. Mistrzem w graniu mokrymi dłońmi na mosiężnej „wibrującej misce” został Marcin z 1 G b, wywołał przy tym największe drgania powodujące wypryskiwanie wody z miski.
Dział „Światło i optyka” przekonał nas, że oczy i mózg stanowią zmysł wzroku, który jest naszym najdoskonalszym przyrządem pomiarowym, ale ma sporo ograniczeń. Dlatego m.in. uczniowie oglądali „duchy”, „świecący papier”, przekonali się, że z połączenia światła czerwonego i zielonego powstaje żółte, natomiast wszystkie trzy razem dalą światło białe.
Kula plazmy (lampa plazmowa) wyjaśnia, co dzieje się z błyskawicą. Wewnątrz kuli jest wysokonapięciowa elektroda, która sprawia, że znajdująca się tam mieszanina gazów świeci. Ten świecący gaz to plazma. Po dotknięciu kuli ręką prąd elektryczny płynie do niej i dalej przez nasze ciało do ziemi.
Duże wrażenie zrobiła na nas metrowa ścianka bańki mydlanej. Umiemy wydmuchiwać małe bańki, ale całą ścianę? Okazało się, że można, niektórzy uczniowie podpatrzyli konstrukcję i obiecali zrobić podobne doświadczenie na tegorocznym Festiwalu nauki. Trzymam za słowo!
Wszystkie przyrządy i prezentowane doświadczenia były ciekawe, było ich razem około 60-ciu. Przekonaliśmy się, że dzięki zastosowaniu interaktywnych form przekazu można zrealizować wiele celów edukacyjnych.
Wystawa miała miejsce w Polskim Centrum „Piotrkowska 250” przy reprezentacyjnej ulicy Łodzi, w zabytkowym ceglanym budynku pofabrycznym z okresu świetności miasta.
Przy okazji tej wycieczki uczniowie zobaczyli także (ma nadzieję) fragmenty XIX-wiecznej zabudowy miasta przemysłowego, stare fabryki włókiennicze, ale tez małe domki i secesyjne wille, jakich nie ma już w Warszawie.
A po powrocie w szkole czekała na wszystkich wymarzona smaczna pizza…
Zdjęcie do artykułu

IMG_3507.JPG

Comments are closed.