Dnia 20 lutego klasy 4-6 uczestniczyły w balu Na Zamku, w który za dotknięciem czarodziejskiej różdżki (p.Jola i dziewczynki z Ig: Gosia, Marta, Werka i Karolcia)zamieniła się sala gimnastyczna.
O godzinie 17.15 pośród famfar i dźwięków lutni, harf i trąbek na salę weszli niezwykli goście: rycerze, królewny, księzniczki, damy, kawalerowie, z Paryża przyjechał malarz, z Włoch franciszkanin, by dbać o nasze morale, a z krainy podziemi przybyła śmierć.
Obok zamku swą pracownię otworzyła specjalnie na ten wieczór słynna wizażystka makijażu-Nora K. z klasy 3g, a tym samym dopomogła tym wszystkim, którzy w wirze zajęć nie przygotowali sie odpowiednio do balu.
Zabawa trwała zdawało się, że w nieskończoność, aż pod bramy zamku zajechały powozy z pachnącymi z dala smakołykami (pizza amerykańska). Zamkowi goście posilili sie i wrócili do zabawy (część oczywiscie zajęła się podtrzymywaniem ścian, mimo iż zamek ma mocną konstrukcję i nie groziło mu zawalenie).
"Gdy wybiła północ" szacowne Duchy Zamkowe poprosiły o prezentację poszczególnych gości i wybrały Króla i Królową Balu. Królem obwołano Macieja z kl. 4B a Królową Pati z kl.6. Zaś mistrzami tańca zostały Zosia S. i Dominika W.-wyróżnienie szczególne za szampańską zabawę przyznano dziewczynkom z klasy 4A.
Z poważaniem Biała Dama-pani L.