W maju klasy 2 nocowały w szkole. Na początku niektórzy oglądali film pt. „Kudłaty zaprzęg”, reszta ganiała po szkole i grała w gry planszowe. Ja grałem z Wiktorem w quiz. Następnie robiliśmy głosowanie jaka pizzę mamy wybrać. Skończyło się tym, że wybraliśmy tylko cztery, ale i tak starczyło. Dodam jeszcze, że na pizze czekaliśmy ponad godzinę i tę godzinę spędziliśmy miło. Każdy robił coś innego. Ja układałem klocki „Jenga”, a pani Ewelina robiła zdjęcia i nakręcała filmy aparatem.
Kiedy przyjechała pizza, biedne, wygłodzone dzieci pomknęły niczym stado szakali na stołówkę. Po napełnieniu biednych i wygłodniałych brzuchów dzieci wylazły ze stołówki, tym razem bardziej podobne do hipopotamów. Potem wszyscy wyjęli latarki, zgasiliśmy światło w całej szkole i ganialiśmy po szkole z latarkami. W czasie zabawy p. Basia pożyczyła ode mnie latarkę. Kiedy wróciła, podała nam komunikat, że na podwórku są schowane worki na buty i my mamy je znaleźć. W tym momencie zrozumiałem do czego potrzebna była moja latarka. Wygląda na to, że do schowania worków na buty, w których była… niespodzianka!!! Nie mówiłem Wam jeszcze, że tego dnia było Święto Europy, więc trzeba było to jakoś uczcić. Z tego powodu panie wykorzystały worki na buty do zorganizowania europejskiej zabawy. W każdym worku były informacje o innym kraju. My mieliśmy Hiszpanię. Trzeba było zrobić plakat o danym kraju korzystając z podanych informacji. Później glosowaliśmy na film, który będziemy oglądać. Wygrał film pt. „Park Jurajski”. Dodatkowo były chipsy i popcorn. Po obejrzeniu filmu, oglądaliśmy przez 20 minut „Czerwonego Kapturka prawdziwą historię i mieliśmy kłaść się spać. Najpierw był straszny gwar, bo wszyscy ubierali się w piżamy. A potem był straszny gwar, bo Dominik chciał otworzyć popcorn i całą paczkę wysypał na śpiwór.
Uważam, że było genialnie!!!
Łukasz Krystowski 2b
W piątek 9 maja uczniowie klasy IIa i IIb nocowali w szkole. Spaliśmy na materacach w śpiworach. Chyba to było z okazji Dnia Europy. No to tak: o 17.00 mogliśmy już grać na automatycznych grach. Potem, jak dzieci wróciły z basenu, zaczęliśmy się ganiać, grać i śmiać. O 19.00 przyjechał Mati, kolega z klasy pierwszej. Niektórzy oglądali film, a inni robili sałatki lub grali na PSP. Od 20.00 do 23 bawiliśmy się w takie trochę….chowanego, tylko po ciemku i z latarkami. Potem szukaliśmy worków ze skarbami po ogrodzie szkolnym. Okazało się, że tym skarbem były materiały o państwach europejskich. Następnie wykonaliśmy plakaty o znalezionym kraju.
Oglądaliśmy znowu film, ale niestety panie nam w tym przeszkodziły, bo chyba była 1 w nocy. Ja, Leon i Ala nie mogliśmy spać przez komary. Ale po pewnym czasie zasnęliśmy.
Rano w sobotę spakowaliśmy się, umyliśmy i trochę pooglądaliśmy film. Potem poszliśmy do kościoła na próbę do komunii.
Naomi
W piątek 9 maja nocowaliśmy w szkole z 2a. Zaczęło się tak…. Po wszystkich lekcjach p. Ewelina zaopiekowała się nami. Większość dzieci oglądała film pt. „Kudłaty Zaprzęg”, a niektóre grały w gry planszowe. Pani Ewelina i pani Basia zamówiły pizze. Półtorej godziny później przyjechał pan z pizzami, a wszystkie dzieci poszły jeść… Po kolacji poszliśmy się czymś zająć. Po chwili było losowanie grup do podchodów. Każda grupa miała zrobić plakat o państwie europejskim, którego opis znalazła w worku podczas podchodów. Po podchodach kilkoro dzieci oglądało „Jurajski Park”, inne dzieci prawie zasypiały. Po obejrzeniu „Jurajskiego Parku” zaczęliśmy oglądać „Czerwonego Kapturka”, a potem każdy zasnął.
Wiktor Lipski 2b
Dziewiątego maja w piątek 2a i 2b nocowała w szkole. Najpierw graliśmy na PSP i DEESIE. Potem przyjechał Mateusz, nasz kolega z pierwszej klasy. Serdecznie go przywitaliśmy. Następnie robiliśmy sałatki do pizzy. Później oglądaliśmy film. Potem, w nocy, na dworze, z latarkami szukaliśmy worków ze skarbem. Później wykonaliśmy plakaty o państwach europejskich. Oglądaliśmy film, a niektórzy grali. Następnie myliśmy zęby i poszliśmy spać. W sobotę 10 maja obudziliśmy się, zjedliśmy śniadanie i poszliśmy na próbę do Komunii Świętej.
To był najlepszy dzień w szkole!!!!!!!!!!
Leon
Klasy 2 nocowały w szkole. Najpierw wszędzie pogasiliśmy światła, zapaliliśmy latarki i biegaliśmy po ciemnej szkole. Były dwie drużyny: chłopcy i dziewczynki, straszyliśmy się nawzajem. Czekaliśmy na przyjazd pizzy, a kiedy już dotarła szybko ją zjedliśmy. Oglądaliśmy film „Czerwony Kapturek”, „Park Jurajski”. Gdy rozłożyliśmy śpiwory, Dominik rozwalił paczkę popcornu…
Przemysław Rostkowski 2b
9 maja uczniowie 2b i 2a – czyli my, spaliśmy w szkole. O godzinie 18.00 bawiliśmy się, a o 19.00 przyjechał nasz kolega z klasy pierwszej, Mateusz. Następnie niektórzy robili sałatkę do pizzy, a inni oglądali film. Później jedliśmy pizzę. Następnie bawiliśmy się latarkami biegając po szkole. O 22.00 w grupach szukaliśmy worków ze skarbem. O 23.00 wykonywaliśmy plakaty o wybranym państwie europejskim. Potem oglądaliśmy film i poszliśmy spać. W sobotę o 7.00 była pobudka. O 8.00 zjedliśmy śniadanie, a o 8.40 poszliśmy na próbę do kościoła.
Strasznie mi się podobało.
Michał
Kiedy się obudziłam nie mogłam się doczekać nocowania w szkole, ale na szczęście doczekałam się… Oczywiście moja najmniejsza siostra, Magda, poprosiła tatę o telefon do p. Eweliny. Tez chciała z nami nocować… Sama musiałam podjąć decyzję, czy zgadzam się na nocleg Magdy w szkole. Kiedy ją podjęłam, tato zadzwonił do mnie i mnie uratował (umówił się z Magdą, że nie przyjedzie).
Ale przejdźmy do faktów! Na początek oglądaliśmy film „Psi zaprzęg”. W środku filmu Ala zawołała nas (chętnych) do robienia sałatek. Gdy skończyliśmy sałatki, film się skończył i dojechała pizza. Po kolacji odpoczęliśmy, zgasiliśmy światło i włączyliśmy latarki. Niektórzy chłopcy byli z dziewczynami, a niektórzy przeciw nim. Kiedy skończyliśmy zabawę w ciemnościach, p. Basia Wymyśliła podchody. To było strasznie męczące!!! Po podchodach p. Ewelina włączyła film „Park Jurajski” Bardzo mi się podobało to nocowanie.
Maria Mączyńska 2b
9 maja uczniowie 2a i 2b spali w szkole. Najpierw przynieśliśmy materace z sali gimnastycznej. Wszyscy się cieszyli i w tej chwili przyjechał Mateusz. Wszyscy go radośnie przywitali i się z nim bawili. Potem wyszedłem na podwórko i cierpliwie czekałem na pizzę. Mikołaj wybiegł i głośno wykrzykiwał, że za 4 minuty przyjedzie pizza. Później zgasiliśmy wszystkie światła, wzięliśmy latarki i bawiliśmy się w chowanego. Uciekałem z Marysią i Karen. Pani Basia powiedziała, żeby stanąć w kolejce i wylosować numerek. Byłem w grupie pierwszej z Przemkiem i z Jędrkiem. Mieliśmy szukać skarbów ukrytych w granatowych workach rozwieszonych gdzieś na terenie ogrodu szkolnego. Wybiegliśmy szybko i ominęliśmy worek zawieszony na drzewie. Wreszcie znaleźliśmy inny skarb. Zajęło nam to 17 minut. Wykonaliśmy plakaty o państwach europejskich.
Zjadłem 3 kawałki pizzy, które Pani Ewelina mi podgrzała i poszliśmy na próbę do kościoła. Strasznie mi się podobało. Chciałbym, żeby jeszcze raz była taka noc.
Tadzio
9 maja mieliśmy nocowanie w szkole. Zaczęło się tak: większość oglądała film, a ja, Maciek, Marysia i Przemek graliśmy w twistera. Później bawiliśmy się latarkami, było świetnie! Potem szukaliśmy worków ukrytych na podwórku. Worki były granatowe, a w nich ukryto niespodziankę. Myślałem, że zwariuję! Zjedliśmy też pizzę. Następnie oglądaliśmy film i rozkładaliśmy śpiwory. Oczywiście wysypałem popcorn na materac i śpiwór. Połamałbym sobie zęby na cukierkach…. Zasnąłem pierwszy i podobno skopałem p. Ewelinę. Nie wiem o co jej chodziło!? Czy cały świat zwrócił się przeciwko mnie?
Dominik Jędrzejowski 2b
9 maja , w szkole spali uczniowie klasy 2a i 2b. Był to Dzień Europy. O 18.00 bawiliśmy się PSP i różnymi innymi zabawkami. Czekaliśmy aż wszyscy wyjdą ze szkoły. Potem przyjechał Mateusz, nasz kolega z pierwszej klasy. Już o 20.00 rozmawialiśmy, jakie pizze zamówić. Musieliśmy bardzo długo czekać na zamówienie, a pizz było ponad 12. Później, o 21.00 była zabawa w chowanego po ciemku i z latarkami. To była wspaniała zabawa, a ponieważ nikogo nie było w szkole to wchodziliśmy do toalet chłopięcych i dziewczęcych. Następnie wybieraliśmy karteczki, na których były numery od 1 do 7. Ja byłam w 3 grupie. Szukaliśmy worków w ogrodzie szkolnym. Moja grupa znalazła worek jako pierwsza. Zajęło nam to 1 minutę i 20 sekund. Ostatnia drużyna szukała aż 18 minut. Z materiałów znalezionych w workach robiliśmy plakaty o państwie europejskim. O 24.00 niektórzy grali a inni oglądali film. Ja oglądałam „Park Jurajski 3” i „ Czerwony Kapturek, prawdziwa historia”. Na końcu umyliśmy zęby i przygotowaliśmy się do snu. W sobotę o 7.00 obudziliśmy się. O 8.00 jedliśmy bułki lub pizzę. O 8.40 wyszliśmy na próbę.
Dagmara
W piątek 9 maja klasy 2 nocowały w szkole. Najpierw oglądaliśmy film pt. „Kudłaty zaprzęg”. Potem kiedy było już ciemno włączyliśmy latarki i bawiliśmy się tak, jakby to była walka na światło. Po zabawie szukaliśmy worków z niespodzianką.
Julia Poschauko 2b
Uczniowie klasy IIa i IIb w piątek, 9 maja spali w szkole na materacach. Odbyło się to z okazji Dnia Europy. O godzinie 18.00 graliśmy i bawiliśmy się. Jak minęła 18.00 przyjechał Mateusz. O 20.00 robiliśmy sałatki i oglądaliśmy film. Jak się skończył film to jedliśmy pizzę. Zabawa w chowanego po ciemku odbyła się o 21.00. Szukanie worków ze skarbami w ogrodzie szkolnym było o 22.00. Następnie wykonywaliśmy plakaty o państwach europejskich. Oglądaliśmy filmy i graliśmy. Myliśmy zęby i przygotowaliśmy się do snu. W sobotę o 7.00 obudziliśmy się. O 8.00 jedliśmy śniadanie, a 40 minut później szliśmy na próbę.
Marcel
Zaczęło się to tak, że były zajęcia popołudniowe. Po tych zajęciach, zaczęliśmy nocowanie. Każdy się dobrze bawił. Każdy robił coś innego, na przykład oglądał film, biegał z latarkami. Ale było fajnie! Niektórzy grali w gry. Potem panie zamówiły pizzę. Każdy się z tego powodu bardzo cieszył! Panie zaproponowały, żebyśmy wyszli na dwór i poszukali worków z zadaniami o Europie. Podczas nocowania było bardzo sympatycznie, świetnie się bawiłam!
Karen Caruso 2b
W piątek uczniowie klasy IIa i IIb spali w szkole z okazji Dnia Europy. O 18.00 były gry i zabawy. Wreszcie o 19.00 przyjechał Mateusz, nasz przyjaciel z pierwszej klasy. Później robiliśmy sałatki, ale połowa klasy nie chciała jej robić. O 20.00 przyjechała pizza. Troszkę później bawiliśmy się w chowanego po ciemku z latarkami. O 22.00 w ogrodzie szkolnym szukaliśmy worków ze skarbem. Wykonywaliśmy też plakaty o państwach europejskich. Przed spaniem oglądaliśmy film i jedliśmy przekąski. Myliśmy zęby i wskakiwaliśmy w śpiwory. W sobotę o 7.00 była pobudka. Później jedliśmy śniadanie. O 8.40 wyszliśmy na próbę do kościoła. Chciałbym przeżyć taką noc jeszcze raz.
Mikołaj
Najpierw bawiliśmy się w gry ruchowe lub planszowe, tak około 15 minut, bo p. Ewelina włączyła film „Kudłaty zaprzęg”. Gdy go obejrzeliśmy, bawiliśmy się latarkami. Gdy wszyscy się zmęczyli pani zrobiła nam podchody. Moja grupa składała się z Wiktora, mnie i Dagmary. Znaleźliśmy worek w minutę i trzydzieści sekund. Jeszcze przed zabawą z latarkami zjedliśmy pizzę. Wróćmy do worka! W worku były informacje i zagadki o różnych krajach Europy. My trafiliśmy na Grecję. Po pracy wszyscy byli zmęczeni, więc zasnęliśmy jak susły. Było SUPER!!!
Maciej Dmoch 2b
Uczniowie 2a i 2b pewnego piątku, 9 maja nocowali w szkole. Gry i zabawy były o 18.00. 0 21.00 bawiliśmy się w chowanego po ciemku. Do pomocy mieliśmy latarki. O 19.00 przyjechał Mateusz. O 20.00 robiliśmy sałatki i jedliśmy pizzę. O 22.00 szukaliśmy worków ze skarbem. Były to takie podchody. O 23.00 robiliśmy plakat o Europie. O 24.00 oglądaliśmy film „Park Jurajski 3”. Później przygotowaliśmy się do spania. Nie można było zasnąć przez Mikołaja, bo strasznie się tarzał i ruszał. W sobotę o 7.00 była pobudka, a śniadanie zjedliśmy o 8.00. Dobre 40 minut później poszliśmy do kościoła na próbę. Bardzo mi się podobało. Chciałbym, żeby jeszcze raz była taka noc.
Jędrek
Zdjęcie do artykułu
