Zwykła nauka posługiwania się linijką… To na pewno nie u nas!!!
Klasa 1a rozpoczęła naukę używania linijki od obejrzenia obrazów Wassily’a Kandinsky’ego. Zastanawialiśmy się, jak artysta stworzył owe obrazy i wpadliśmy na pomysł, że linijka będzie do tego świetnym narzędziem. Dzieci stwierdziły : „ No ale jak… tak zwyczajnie mamy rysować linie…?”. I tu zaczęła się cała zabawa. Wyjaśniłam, że Pan Kandinsky miał niesamowity dar widzenia dźwięków jako różne kolory, czyli był SYNESTETĄ. Dzieci zamknęły oczy i słuchając utworu „Błękitna rapsodia” G. Gershwina sprawdzały czy czasem i one nie posiadają takiego daru . I wiecie co się okazało ? W klasie mamy samych SYNESTETÓW 😀 😀 😀
Oto jakie dzieła wyszły spod linijki młodych artystów.
Aneta Kiełek
Zdjęcie do artykułu
