logo

tel. (22) 861-31-30

kom. 608-355-172

sekretariat@profuturo.edu.pl

ul. Przyszłości 4

05-082 Blizne Łaszcz.

Poniedziałek - Piątek

8.00-17.00 | Sekretariat

7.30-18.30 | Szkoła

logo

tel. (22) 861-31-30

kom. 608-355-172

ul. Kaliskiego 29A

01-476 Warszawa

07:30 - 18:30

Pon. - Pt.

Zakończenie Ligi. Finał: Anglia — Niemcy, powtórka z 1966r.

W wypełnionej po brzegi hali WAT, w słoneczną niedzielę, 17 kwietnia 2005r. dobiegła końca III edycja Warszawskiej Ligi Szkół Niepublicznych w Halowej Piłce Nożnej. Oglądaliśmy decydujące gry we wszystkich kategoriach wiekowych, od piłkarzyków począwszy, na oldbojach skończywszy. W niedzielny ranek, południe i popołudnie, strzelono niemal setkę goli, wylano wiele łez szczęścia i łez goryczy, rozdano 7 kompletów pucharów i medali. Tak w skrócie można by opisać końcówkę największej imprezy masowej w stolicy, obejmującą fanatyków futbolu w każdym wieku, trwającą od listopada 2004 do kwietnia 2005.
 
Brytyjska robota, czyli jak to się robi po angielsku. 
Kolebką futbolu jest Anglia. Dokładnie pamiętali o tym debiutujący w Warszawskiej Lidze Szkół Niepublicznych zawodnicy The British School Warsaw, którzy bez pardonu rozprawili się ze wszystkimi rywalami w dwóch najmłodszych kategoriach: 6, 7, 8 latkach czyli piłkarzykach, oraz 9, 10 latkach czyli orlikach. Na uwagę zasługują szczególnie dwa wydarzenia.
 
Skład finałowego meczu w kategorii orlików, gdzie rywalami drużyny angielskiej była ekipa niemiecka, co jako żywo przypominało pamiętny finał ze Stadionu Wembley z 1966r., gdzie Anglia po raz pierwszy i ostatni sięgnęła po tytuł Mistrza Świata. Tym razem było podobnie. Anglicy wygrali 1:0, a złotą bramkę strzelił, reprezentujący barwy The British School, Michał Duniec.
 
Najpiękniejszym widowiskiem uraczyli nas najmłodsi uczestnicy Ligi. SSP 26 po golach Kajtka Chmielewskiego i Mikołaja Stasika prowadziła 2:0 ze Szkołą Brytyjską i nie dość tego, malcy z ulicy Puławskiej bez przerwy szturmowali bramkę Brytyjczyków. W połowie meczu podopieczni trenerów Chmiela i Strzemiesznego lekko spuchli. Wówczas ton grze zaczęli nadawać młodzi Anglicy, mający w swoich szeregach absolutną gwiazdę w osobie Paul’a Scivera. To właśnie ten sympatyczny zawodnik zdobył dwa przepiękne gole doprowadzając swój zespół do rzutów karnych. W tych, więcej zimnej krwi zachowali Anglicy i to oni cieszyli się w efekcie z końcowego sukcesu.
 
Mistrzowie z Białołęki. SSP 2 championem po raz pierwszy w historii.
Faworytem finału w kategorii trampkarzy, była niepokonana drużyna NSP 81 z ulicy Nowowiejskiej. Wszystko wskazywało na to, że podopieczni trenera Dariusza Ozgi, pewnie sięgną po tytuł, zwłaszcza że na 30 sekund przed końcem prowadzili z ekipą z Białołęki 3:2. Niestety chwila nieuwagi i Jakub Olszko doprowadził do wyrównania, a w konsekwencji do rzutów karnych, które po raz pierwszy w historii ekipę SSP 2 wyniosły na piedestał Mistrzów Stolicy.
 
Młodzieżowy futbol Warszawy zamyka się w trójkącie: Bednarska, Rembertów, Deutsche Schule.
Bezkonkurencyjni wśród ekip młodzieżowych okazali się gimnazjaliści z Rembertowa i licealiści legendarnej Bednarskiej. Szyki pomieszać mogła im tylko solidna ekipa Deutsche Schule. Stało się jednak inaczej. Społeczne Gimnazjum nr 3 z Rembertowa, dowodzone przez króla strzelców imprezy Adriana Paszkowskiego, rozprawiło się ze wszystkimi drużynami, ogrywając w finale Bednarską.
 
Z kolei licealiści tej drugiej ekipy ograli w finale znakomitych Niemców. Ciekawostką jest wybitna postawa młodzieżowców z Bednarskiej, którzy nie dość, że okazali się bezkonkurencyjni w olimpijskiej kategorii liceów, to gromiąc rywali dotarli również do finału w kategorii open. Tu czekali na nich jednak starzy wyjadacze z Pro Futuro…
 
Pro Futuro seniorem stoi, czyli jak należy szkolić zawodników!
Wszystkie podręczniki światowych znawców rzemiosła trenerskiego za kanon procesu szkolenia uważają wychowanie zawodowych piłkarzy w wieku dorosłym – tzw. seniorów. Tylko i wyłącznie seniorzy i ich szkoleniowcy są jedyną grupą nastawioną na wynik. Dzieci i młodzież uprawiające piłkę nożną, przez kilkanaście lat procesu szkolenia mają przygotowywać się do dnia, w którym jako seniorzy osiągną mistrzostwo sportowe.
 
W Pro Futuro trenujemy zawodników według najlepszych światowych standardów i stąd drużyny w kategorii open i oldbojów zdobyły dwa tytuły mistrzowskie. Co więcej składy obu drużyn oparte były na zawodnikach w wieku lat 35 i starszych, rekrutujących się z nauczycieli i rodziców związanych ze szkołą Pro Futuro i działającym przy niej Uczniowskim Klubie Sportowym o tej samej nazwie, organizatorze całej ligi. Na początku w kategorii open marzenia o drugim tytule mistrzowskim, świetnym skądinąd młodzieżowcom z Bednarskiej wybił sprawca całej awantury, współzałożyciel UKS i Ligi, jej wieloletni Dyrektor Sportowy – Tomasz Bastkowski. Wbił on dwa gole, po czym przy prowadzeniu 2:1 powstrzymał desperacki atak Bednarskiej, wybijając piłkę w tak zwane popularne „buraki”.
 
Co rozpoczął Bastkowski, to zakończył Pytkowski. Mowa tu oczywiście o finale najstarszych adeptów kopanej – oldbojów. Finałowa rozgrywka weteranów, pomiedzy SSP 10 i Pro Futuro, zakończyła się remisem 1:1. Sędzia zarządził egzekwowanie rzutów karnych. Przed ostatnią serią, rozgrywający spotkanie życia, bramkarz gospodarzy, Dyrektor Tomasz Różnicki zawodowo obronił strzał nestora drużyny rywali. Pozostało jedynie celnie wykonać karnego i dublet dla Pro Futuro staje się faktem. Wtedy to, przymuszony przez współpartnerów z drużyny i nieletniego, bo 32-letniego trenera, Prezes Grzegorz Pytkowski, główny sponsor Ligi i właściciel Szkół Pro Futuro, podjął jedną z najważniejszych decyzji w swoim życiu:
-No dobra. strzelam!
 
Jak pomyślał, jak powiedział, tak i zrobił. Poszedł strzelać. Wszyscy pamiętali przestrzelony przez Prezesa rzut karny w zeszłym sezonie. Kosztowało to Pro Futuro utratę tytułu mistrzowskiego na rzecz SSP 16. Świadomy praw i obowiązków, Grzegorz wziął rozpęd i bez specjalnych fajerwerków, huknął bramę dającą Pro Futuro drugi upragniony tytuł. Po chwili, sprawca całego zamieszania, utonął w ramionach małoletnich i starszych kolegów z drużyny.
 
Blask złota, smak srebra i godność brązu.
Gala finałowa jak co roku zakończyła się wręczeniem trofeów dla najlepszych ekip i indywidualnych laurów najwybitniejszym zawodnikom. Nagrody wręczali, związani z Ligą od początku jej istnienia, Prezesi: Mariusz Bosak, Grzegorz Pytkowski, Piotr Sota. Dyrektor Tomasz Różnicki i najwybitniejszy sędzia piłkarski młodego pokolenia w Warszawie, Krzysztof Łaniecki, zwany także „Laguną”. Rozdaniu nagród towarzyszyła nieodmienna, familijna atmosfera, której zwieńczeniem byłą pamiątkowa fotografia z udziałem wszystkich finalistów niedzielnej Gali.
 
Gala finałowa Warszawskiej Ligi Szkół Niepublicznych 
17 kwietnia 2005r. niedziela.
Hala Wojskowej Akademii Technicznej przy ulicy Kartezjusza 1
 
I półfinał juniorów Okopowa – Bednarska 0:3
Bramki dla Bednarskiej: Jan Przybyła, Bartosz Kostyk 2
II półfinał juniorów SG 3 – AGM 0:4
Bramki dla AGM: Adrian Baszkowski 2, Adam Kubas, Michał Juraszek
Półfinał trampkarzy Szkoła Niemiecka – SSP 2 3:6
Bramki dla Szkoła Niemiecka: Filip Jabłoński 2, Denis Goeller
Bramki dla SSP 2: Nikodem Rozbicki 4, Jakub Oleszko, Marcin Grabowski
 
Półfinał orlików SSP 14 – The British School 1:3
Bramka dla SSP 14: Jarnuszkiewicz
Bramki dla The British School: Mitchell Swift, Max Hovelhaus, Michał Duniec
Półfinał orlików Szkoła Niemiecka – PSP 6 3:2
Bramki dla Szkoły Niemieckiej: Denis Goeller 2, Kai Lahra
Bramki dla PSP 6: Babul, Wrona
Półfinał piłkarzyków The British School – The British School II 3:1
Bramki dla The British School: Artur Dyszyński, Paul Sciver, Tom Atuell
Bramka dla The British School II: Maciej Michalak
 
Mecz o III miejsce juniorów Okopowa – SG 3 2:2 karne 3:4
Bramki dla Okopowej: Michał Bernaszak 2
Bramki dla SG3: Jan Piasecki 2
Mecz o III miejsce piłkarzyków The British School II – PSP 6 0:3
Bramki dla PSP 6: Grabarczyk 2, Szymon Gronczewski
Mecz o III miejsce orlików SSP 14 – PSP 6 2:1
Bramki dla SSP 14: Jarnuszkiewicz, Kownicki
Bramka dla PSP 6: Wrona 
 
Mecz o III miejsce olimpijczyków Bednarska II – Pro Futuro 7:0
Bramki dla Bednarskiej II : Grzegorz Dąbrowski 2, Marek Wąsiński 2, Aleksander Brunio 2, Mikołaj Kozak 
Finał olimpijczyków Bednarska  – Szkoła Niemiecka 3:1
Bramki dla Bednarskiej: Napiórkowski, Jean Ekwa, Tsen
Bramka dla Szkoły Niemieckiej: Goetz
Mecz o III miejsce open Lauder Morasha – Chłopaki 4:3
Bramki dla Lauder Morasha: Jakubiak 2, Kamil Wawak, Wojtczak
Bramki dla Chlopaków: Maciej Nowakowski, Kamiński, Marciniak
 
Mecz o III miejsce trampkarzy Szkoła Niemiecka – Pro Futuro 2:0
Bramki dla Szkoły Niemieckiej: Filip Jabłoński, Krystian Zagajewski
 
Baraż oldbojów The European School – PSP 6 2:2 karne 3:1
Bramki dla The European School: Paweł Przyździewski, Jacek Jurkiewicz
Bramki dla PSP 6: Pieńkowski, Piotr Sołyga
Półfinał oldbojów SSP 16 – Pro Futuro 1:1 karne 0:1
Bramka dla SSP 16: Jędrzejewski
Bramka dla Pro Futuro: Mariusz Bosak
Finał trampkarzy SSP 2 – SSP 81 3:3 karne 4:3
Bramki dla SSP 2:Nikodem Rozbicki, Olszko 2
Bramki dla SSP 81:Olek Majchrzak
 
Mecz o III miejsce oldbojów The European School – SSP 16 2:0
Bramki dla The European School: Paweł Przyździewski, Jacek Jurkiewicz
Finał juniorów Bednarska – SG 3 1:3
Bramka dla Bednarskiej: Wiktor Wojciechowski
Bramki dla SG 3: Matusewicz, Michał Juraszek, Dudziński
Finał open Pro Futuro – Bednarska 2:1
Bramki dla Pro Futuro: Tomasz Bastkowski 2
Bramka dla Bednarskiej: Daniel Pokorski
Finał oldbojów Pro Futuro – SSP 10 1:1 karne 5:4
Bramka dla Pro Futuro: Cezary Otulak
Bramka dla PSP 6: Roman Grula
 
Finał piłkarzyków The British School – SSP 26 2:2 karne 4:3
Bramki dla The British School: Paul Sciver 2
Bramki dla SSP 10: Kajetan Chmielewski, Mikołaj Stasiak
Finał orlików The British School – Szkoła Niemiecka 1:0
Bramka dla The British School: Michał Duniec
Zdjęcie do artykułu

_MG_2564.JPG

Comments are closed.